To była niezapomniana sobota... 28 października 2017 roku wybraliśmy się na Targi Książki do Krakowa, gdzie mogliśmy przeżyć totalnie książkowy zawrót głowy...
Spotkania z pisarzami, twórcami kultury, osobami, które znamy z telewizji. Potem zdjęcia, autografy, rozmowy z booktuberami...
Spotkania z pisarzami, twórcami kultury, osobami, które znamy z telewizji. Potem zdjęcia, autografy, rozmowy z booktuberami...
Najpierw mieliśmy możliwość spojrzeć prosto w oczy Wojciechowi Cejrowskiemu i zrobić sobie z nim zdjęcie. Poniżej efekty naszych fotograficznych sesji, bo oczywiście każdy chciał mieć zdjęcie z "człowiekiem, który chadza boso przez świat"...
Potem otrzymaliśmy dedykację z autografem od podróżnika i zdobywcy dwóch biegunów w jednym, czyli od Pana Marka Kamińskiego. Zrobiliśmy sobie zdjęcie z Rafałem Kosikiem czy Grzegorzem Kasedepke. To było wielkie "COŚ", szczególnie dla fanów "Felixa, Neta i Niki" czy "Detektywa Pozytywki".
Jeszcze zdjęcie z Jerzym Owsiakiem, Ewą Wachowicz, Kingą Burzyńską, Agnieszką Maciąg, Zuzanną Bijoh, Agnieszką Rylki i oczywiście z Domisiem...
Jeszcze zdjęcie z Jerzym Owsiakiem, Ewą Wachowicz, Kingą Burzyńską, Agnieszką Maciąg, Zuzanną Bijoh, Agnieszką Rylki i oczywiście z Domisiem...
Na koniec po odstaniu w gigantycznej kolejce ponad dwóch godzin, Ci najbardziej wytrwali mogli usłyszeć: "Merci" od autora "Oskara i pani Róży", Erica Emmanuela Schmitta, co naprawdę było bezcennym przeżyciem...
Okazało się, że zwolenników czytania w naszej szkole jednak nie brakuje - o czym świadczy autokar wypełniony po same brzegi, bo wolne miejsca pozostały jedynie w bagażniku ;)
Poniżej obiecane kolejne zdjęcia. Miłego oglądania...
EM
Na koniec relacja z wyjazdu na Targi Książki jednej z uczestniczek, Wiktorii Bambynek:
W dniach 26 - 29 października w Krakowie odbywały się 21 Międzynarodowe Targi Książki. My wybraliśmy się na targi w sobotę, tj. 28 października.
Z każdym rokiem na Targi Książki przyjeżdża coraz więcej kupujących oraz wystawców. Moim zdaniem największym zainteresowaniem cieszyli się jednak zagraniczni autorzy. W tym roku można było postać w kolejce po autograf do m.in. Camilli Lackberg z Norwegii, Brittany C. Cherry ze Stanów Zjednoczonych czy Francuza Erica Emmanuela Schmitta.„Polacy nie gęsi iż swój język mają”, więc było też wielu poczytnych polskich pisarzy, m.in. Wojciech Cejrowski, Katarzyna Berenika - Miszczuk czy Remigiusz Mróz, do którego ustawiła się naprawdę niewyobrażalnie długa kolejka…
Mówi się, że bardzo mało Polaków czyta, jednak na Targach można było zaobserwować, że nie jest tak źle, jak myślimy. Było tak dużo osób, że wręcz nie było czym oddychać!
W internecie coraz popularniejszy staje się tzw. BOOKTUBE. Booktuberzy to ludzie, którzy promują nowe książki oraz nagrywają o nich recenzje w formie filmików. Kilku z nich było na stoisku wydawnictwa Czwartej strony, a trójka najpopularniejszych nawet przemawiała na panelu!
Okazuje się, że w erze komputerów rynek książki się rozrasta i powstają takie eventy jak właśnie Targi Książki, dzięki którym możemy poznać wielu ciekawych ludzi, którzy tak jak my czytają książki.
Powszechnie wiadomo, że w książkach każdy znajdzie coś dla siebie. Myślę więc, że nie będzie raczej przesadą, jeśli mój tekst podsumuję słowami, że podczas naszego wyjazdu na Targi Książki do Krakowa wszyscy bawili się wspaniale.
Z każdym rokiem na Targi Książki przyjeżdża coraz więcej kupujących oraz wystawców. Moim zdaniem największym zainteresowaniem cieszyli się jednak zagraniczni autorzy. W tym roku można było postać w kolejce po autograf do m.in. Camilli Lackberg z Norwegii, Brittany C. Cherry ze Stanów Zjednoczonych czy Francuza Erica Emmanuela Schmitta.„Polacy nie gęsi iż swój język mają”, więc było też wielu poczytnych polskich pisarzy, m.in. Wojciech Cejrowski, Katarzyna Berenika - Miszczuk czy Remigiusz Mróz, do którego ustawiła się naprawdę niewyobrażalnie długa kolejka…
Mówi się, że bardzo mało Polaków czyta, jednak na Targach można było zaobserwować, że nie jest tak źle, jak myślimy. Było tak dużo osób, że wręcz nie było czym oddychać!
W internecie coraz popularniejszy staje się tzw. BOOKTUBE. Booktuberzy to ludzie, którzy promują nowe książki oraz nagrywają o nich recenzje w formie filmików. Kilku z nich było na stoisku wydawnictwa Czwartej strony, a trójka najpopularniejszych nawet przemawiała na panelu!
Okazuje się, że w erze komputerów rynek książki się rozrasta i powstają takie eventy jak właśnie Targi Książki, dzięki którym możemy poznać wielu ciekawych ludzi, którzy tak jak my czytają książki.
Powszechnie wiadomo, że w książkach każdy znajdzie coś dla siebie. Myślę więc, że nie będzie raczej przesadą, jeśli mój tekst podsumuję słowami, że podczas naszego wyjazdu na Targi Książki do Krakowa wszyscy bawili się wspaniale.
☺