Był już Mickiewicz, był Fredro, teraz pora na Sienkiewicza. Trzeci rok z rzędu w całej Polsce organizowana była akcja "Narodowe Czytanie".
"Gdy się ktoś zaczyta, zawsze albo się czegoś nauczy, albo zapomni o tym, co mu dolega, albo zaśnie – w każdym razie wygra" - twierdził Sienkiewicz i musicie przyznać, że miał rację. Książek takich jak "Quo Vadis", "W pustyni i w puszczy", "Krzyżacy" czy "Ogniem i mieczem" po prostu się nie zapomina (i to nie tylko ze względu na ich objętość…)
Do wspólnego, narodowego czytania dzieł Sienkiewicza namawiał Prezydent RP Bronisław Komorowski.
W tym roku 6 września zaprosił do wspólnego czytania „Trylogii” Henryka Sienkiewicza.
„W powieściach tworzących ten cykl pierwszy polski noblista w wyjątkowy sposób połączył głęboki patriotyzm z fascynującą przygodą, a nierzadko komizmem i humorem. „Trylogia” to obraz Polski różnorodnej i wielokulturowej, to wyraz naszych narodowych tęsknot i marzeń, kronika naszych militarnych oraz duchowych zwycięstw”: czytamy na stronie prezydent.pl
Nie chodzi tylko o przypomnienie sobie losów Kmicica, Wołodyjowskiego czy Skrzetuskiego i o popularyzację czytelnictwa. „Wspólna lektura to również doskonały moment, by odczytać ten tekst na nowo, by zadać mu współczesne pytania, zastanowić się nad tym, co mówi nam dziś o Polsce i Polakach. Dlatego zapraszam wszystkich Państwa, abyśmy razem przeczytali „Trylogię” Henryka Sienkiewicza, pamiętając o tym, iż najwybitniejsze dzieła rodzimej literatury tak pięknie jednoczą nas jako wspólnotę, wzmacniają polską tożsamość i narodową dumę”: uzasadnia Prezydent.
Nie chodzi tylko o przypomnienie sobie losów Kmicica, Wołodyjowskiego czy Skrzetuskiego i o popularyzację czytelnictwa. „Wspólna lektura to również doskonały moment, by odczytać ten tekst na nowo, by zadać mu współczesne pytania, zastanowić się nad tym, co mówi nam dziś o Polsce i Polakach. Dlatego zapraszam wszystkich Państwa, abyśmy razem przeczytali „Trylogię” Henryka Sienkiewicza, pamiętając o tym, iż najwybitniejsze dzieła rodzimej literatury tak pięknie jednoczą nas jako wspólnotę, wzmacniają polską tożsamość i narodową dumę”: uzasadnia Prezydent.